Raper Plies, znany ze swojego bezkompromisowego stylu, rzuca poważne oskarżenia w stronę gwiazd hip-hopu. 48-letni raper złożył nowy pozew przeciwko Megan Thee Stallion, GloRilli, Cardi B i Soulja Boyowi, twierdząc, że skradli mu bit z jego kawałka „Me & My Goons” z 2008 roku. Bit miał zostać wykorzystany bez zgody Pliesa w hitach takich jak „Pretty Boy Swag” i „Wanna Be.” Czy szykuje się prawdziwa muzyczna rozgrywka?
W dokumentach sądowych złożonych w środę, do których dotarł TMZ, Plies stwierdza, że w jego utworze „Me & My Goons” zadebiutował charakterystyczny rytm, który nazywa „infrared countdown beat”. To właśnie ten dźwięk, według Pliesa, Soulja Boy bez skrupułów wykorzystał dwa lata później, tworząc swój hit „Pretty Boy Swag.” Teraz raper nie zamierza odpuścić i chce walczyć o swoje prawa.
Ale to jeszcze nie wszystko. Plies zarzuca również Megan Thee Stallion i GloRilli, że użyły tego samego bitu w utworze „Wanna Be” – kawałku, który rozszedł się jak burza, zdobywając fanów i bijąc rekordy popularności. Wersja oryginalna wydana w kwietniu zadebiutowała na wysokim 11. miejscu listy Billboard Hot 100, a gdy Cardi B dołączyła do remiksu, piosenka zyskała jeszcze większy rozgłos. Plies twierdzi, że ich sukces nie jest przypadkiem, a sam bit to właśnie jego znak rozpoznawczy.
Ta sytuacja z pewnością podgrzeje atmosferę w świecie hip-hopu, gdzie granice inspiracji i naruszenia praw autorskich bywają cienkie. Fani już spekulują, co będzie dalej – czy gwiazdy odpowiedzą na zarzuty Pliesa, czy też może sprawa trafi na salę sądową i rozpocznie się medialny spektakl? Jedno jest pewne – muzyczna drama dopiero się zaczyna!