Utwór powstał na niedawno aktywnym wulkanie Fagradalsfjall znajdującym się 40 kilometrów od Reykjavíku na Islandii.
Emocjonujący kadr teledysku ukazuje w całości wulkan Fagradalsfjall, który jeszcze stosunkowo niedawno – w marcu 2021 był aktywny. Ciekawostką jest, że przez ostatnie 800 lat był uśpiony.
Utwór dla zmarłej matki
Islandzka wokalistka Björk postanowiła nagrać teledysk w tak nietypowym miejscu z konkretnego powodu. Mianowicie chciała w tej sposób pokazać, że energia matki była tak gorąca, że aż parzyła, w związku z tym idealnym miejscem, aby odzwierciedlić jej osobę był właśnie wulkan Fagradalsfjall.
Sorroful Soil to piosenka, którą napisałam z przypadkowych improwizacji… tak jakby myślałam, że piszę inną piosenkę, ale potem, kiedy ją edytowałam, wyrzuciłam większość rzeczy i to właśnie stało tam, wpatrując się we mnie. Dla mnie Sorrowful Soil i Ancestress to dwie piosenki na Fossorze napisane dla mojej matki… Ancestress to moje podejście do muzyki pogrzebowej, ale Sorrowful Soil została napisana 2 lata wcześniej i bardziej odzwierciedla ostatni rozdział jej życia – napisała w informacji prasowej Björk.
Jak przyznała, był to jeden z najtrudniejszych utworów w jej dotychczasowej karierze. Emocje, które towarzyszyły jej podczas nagrania teledysku sprawiły, że było to dla niej niezwykle ciężkie przeżycie.
Islandzka wokalistka prezentuje swój pełen emocji utwór, pojawiając się w urzekającej, designerskiej sukni z efektem ombre i złotą orchideą na twarzy. Obraz możecie zobaczyć poniżej:
Pochwała życia
Piosenkarka kontynuowała, że „tekst jest próbą pochwały życia matki, i zamiast suchego sprawdzania faktów, miejsce urodzenia, praca, małżeństwo, oraz że jest to jeden z najtrudniejszych utworów, jakie musiała śpiewać w całym swoim życiu”.
Podczas nagrywania Fossory pracowałem z fantastycznym chórem
Hamrahlid i chciałam dać im utwór, na który zasłużyli, i z tym zamiarem nieświadomie napisałam coś, na co dyrygentka þorgerður Ingólfsdóttir powiedziała, że to jeden z najwspanialszych utworów, jaki kiedykolwiek śpiewali. Jest on rozpisany na 9 głosów, a nie jak zwykle 4 (sopran, alt, teno, bas), co zajęło chórowi długie wieczory prób. Jestem im tak niesamowicie wdzięczna za to poświęcenie i możecie to wszystko usłyszeć w nagraniu
– dopowiada Björk.