Scena muzyki elektronicznej w Polsce tętni życiem jak nigdy wcześniej! Kluby i festiwale pełne są ludzi spragnionych dobrej muzyki i niezapomnianych wrażeń. Za konsolą stoją ci, którzy tworzą magię -DJ-e i producenci, którzy sprawiają, że każda noc staje się wyjątkowa. Postanowiliśmy przeprowadzić serię wywiadów z najlepszymi z nich, żebyście mogli bliżej poznać ich świat i dowiedzieć się, co kryje się za ich sukcesem.

Dziś pogadamy z Dtekk!

1. Jak zaczęła się Twoja przygoda z muzyką?

Zanim natknąłem się na elektronikę, błądziłem. Słuchałem różnej muzyki, ale nie bardzo się na niej znałem. Jednak gdy po raz pierwszy usłyszałem „Break & Enter” The Prodigy, od razu zrozumiałem, że to jest to, czego szukałem. Z czasem uświadomiłem sobie, jakie elementy muzyki mnie przyciągały, i zrozumiałem, że moim ostatecznym kierunkiem jest muzyka elektroniczna. Szybko stała się ona ważnym elementem mojego życia, a niebawem przeszedłem od roli słuchacza do „puszczacza” na szkolnych dyskotekach.

2. Co skłoniło Cię do zostania DJ-em?

Było to zdecydowanie to ekscytujące, uskrzydlające uczucie, gdy dzielisz się z ludźmi muzyką, którą kochasz, a oni przeżywają ją razem z Tobą.

3. Jakie są Twoje trzy ulubione kluby w Polsce i dlaczego?

Jest wiele miejsc zasługujących na uwagę, a wszystkie warto wspierać. Kibicuję każdemu z nich, bo zależy mi na zróżnicowanej i silnej scenie, szczególnie teraz, gdy kluby mają coraz trudniejsze warunki do działania. Nie mam ścisłego rankingu, ale największe emocje budzą we mnie miejsca takie jak Jasna1, Drugi Dom, Ciało i Willa. Dodałbym też FOMO_, które mimo że już nie istnieje jako stacjonarny klub, wciąż żyje jako pewna migrująca wizja. Jasna to jedno z nielicznych miejsc, które tworzy program, unikając dominacji techno (choć i ono tam jest, co dobrze). Mam przywilej i przyjemność być rezydentem tego klubu. Drugi Dom to historia walki, którą niesamowicie szanuję, zwłaszcza że doprowadziła do kolejnej, świetnej inkarnacji klubu. Ciało prezentuje całościowo wysoki poziom, jest to miejsce profesjonalne, które zawsze stawia przede mną pewne wyzwanie, gdy tam gram. Willa, choć nie jest ukierunkowana wyłącznie na klubową elektronikę, urzeka mnie niezwykłą energią tamtejszej publiczności.

4. Jakie są Twoje ulubione gatunki muzyczne do grania?

Od zawsze byłem DJ-em łączącym wiele muzycznych światów. Regularnie gram różnorodne techno, electro, electroclash, ghetto house i podobne gatunki, a także italo, discoambient. Od kilku lat coraz częściej pojawia się w moich setach amen break.

5. Czy uważasz, że warto podążać za trendami w muzyce i zmieniać swój styl? 

Warto być na bieżąco i rozumieć, co dzieje się w muzyce i dlaczego. Osoby, które słuchają muzyki od lat, instynktownie łączą fakty i dostrzegają zależności oraz cykle występujące w kulturze. Uważam, że to duży atut doświadczonych DJ-ów. Nawet ci, którzy podążają za bieżącymi trendami, mogą (dzięki nawiązaniom do przeszłości) edukować i poszerzać horyzonty publiczności, która niestety coraz rzadziej poszukuje nowych brzmień. Nie jestem osobą, która z entuzjazmem przyjmuje masowe trendy. Wręcz przeciwnie, obawiam się o przyszłość kultury muzyki elektronicznej, ponieważ współczesna masowość często zabija jej korzenie. Moje obawy nie wynikają z niechęci do zmian, które są naturalnym elementem rozwoju. Mam świadomość, że kultura ta była zawsze bardzo progresywna, i trzeba dawać sobie przestrzeń na nowe perspektywybrzmienia. Jednak obecnie jest tego tak wiele, że każdy może znaleźć coś, co mu odpowiada. Z perspektywy DJ-a wszystko zależy od podejścia — można specjalizować się w jednym gatunku (nawet w jego historycznej wersji) i być w tym wyrafinowanym, porywającym publiczność ekspertem, ale można też stać się zgnuśniałym boomerem, odrzucającym wszystko, co powstało po jego ulubionym okresie w muzyce.

6. Jakie rady miałbyś dla początkujących DJ-ów, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z muzyką?  

Szanujcie muzykę i płaćcie za nią. Może kupujcie płyty winylowe? Dziś można zdobyć ogromne ilości muzyki za darmo, a także łatwo ją ukraść. Jeśli nie szanujemy muzyki, to jak możemy być dobrymi DJ-ami? Jak ktoś, kto nie szanuje twórców, może chcieć zarażać ludzi miłością do muzyki? Dzisiejsza technologia oferuje ogromne możliwości, więc umiejętności techniczne schodzą na dalszy plan. Jednak charyzmy, wyczucia, stylu, osłuchania i selekcji nie da się osiągnąć bez szacunku do muzyki w sercu.

7. Jakie masz stałe rutyny przed występami?

Przeglądam płyty, analizując je jedna po drugiej, aż do granic możliwości, i rozmawiam sam ze sobą. Te rozmowy dotyczą różnych tematów. Czasem jest to trema, a czasem próba wykrzesania z siebie wszystkiego, co najlepsze na nadchodzącą imprezę. Niejednokrotnie tworzę w głowie różne muzyczne scenariusze na przebieg seta. Przed imprezą często słucham ostatnio nabytej muzyki w samochodzie lub w pracy przed komputerem, aby instynktownie poznać utwory.

 

8. Których polskich DJ-ów i producentów poleciłbyś naszym czytelnikom do śledzenia i dlaczego?

Poleciłbym dziesiątki osób. Jako aktywny promotor i kurator, rocznie organizuję ponad 100 występów, więc możecie przejrzeć line-upy moich wydarzeń 😀 Wiele bookingów się powtarza, co mówi samo za siebie. Podam kilka osób, które moim zdaniem zasługują na większą uwagę:

  • daisy cutter – przede wszystkim dlatego, że gra różnorodnie i słychać, że ma własny pomysł na brzmienie w każdym gatunku, który prezentuje.
  • Edemski – prywatnie mój brat, król kosmicznego electro i mistrz tworzenia muzyki do szuflady.
  • Earth Trax / Bartek Kruczyński – gdyby robił techno, grałby cztery imprezy na weekend.
  • Mifi77 – białostocki DJ i działacz, koneser electro o specyficznym guście (powinno być go więcej na naszej scenie!).
  • Paweł Blot – winylowy weteran, mistrz obskurnych brzmień, chodząca encyklopedia italo, soundtracków horrorowych i wszystkiego, co „synth”.
  • Private Press, Michał Wolski – mimo ich niezaprzeczalnej klasy i uznania wydawniczego, uważam, że polska scena zbyt rzadko korzysta z ich talentu.


9. Podaj pięć numerów, które zawsze masz w swoim „kejsie”. 

Nie mam takich, ponieważ gram bardzo różne sety na różnych wydarzeniach. Zamiast pięciu żelaznych utworów podam kilka hitów z różnych stylistycznych stron (kliknij w tytuł aby odsłuchać):

10. Jakie nietypowe sytuacje spotkały Cię podczas występów?

Miałem tak wiele nietypowych sytuacji, że można by napisać krótką książkę 😉 Ostatnio przypomniało mi się, jak zostałem pobity torebką przez starszą panią za granie ambientu w białostockim parku.

11. Gdzie w najbliższym czasie będzie można Cię posłuchać?

24.08 Białystok, Projekt New Hope, IMMERSIONS: CONNECTIONS  

31.08 Parada Wolności, Łódź  

31.08 Willa, Łódź  

07.09 Piąty Pomorski Salon Ambientu

Instagram: https://www.instagram.com/dtekk1/

Facebook: https://www.facebook.com/dtekkPL

Soundcloud: https://soundcloud.com/dtekk

Foto:
nr. 1 i 4: Krzysztof Karpiński 
nr. 2: Bartek Andrejczuk
nr. 3: Cezary Chwicewski