Białostocki Electrum Up To Date Festival 2025 szykuje się na kolejną edycję, a organizatorzy właśnie ujawnili pierwsze nazwiska, które zagrają na tej wyjątkowej imprezie. Trzy dni (29-31 maja 2025) pełne elektroniki, spotkań i refleksji – tak zapowiada się tegoroczna odsłona jednego z najbardziej oryginalnych festiwali w Polsce. Pierwsza fala artystów potwierdza, że fani eksperymentalnego techno, ambientu i nowych form muzyki klubowej mogą spodziewać się intensywnych doświadczeń.
Największą niespodzianką ogłoszenia jest powrót Sandwell District – legendarnego projektu, który współtworzył chłodne, industrialne techno. Po 15 latach nieobecności w Białymstoku, formacja pojawi się w hołdzie dla tragicznie zmarłego Silent Servanta, prezentując materiał z nowego albumu “End Beginnings”. Ich występ to nie lada gratka, ponieważ Sandwell District grają obecnie wyłącznie na wybranych festiwalach.
W klimat surowych brzmień wpisuje się też duet Shxcxchcxsh. Szwedzi, znani ze swoich dekonstrukcji techno, tym razem przywiozą dźwięki melodyjne, neonowe, ale wciąż brutalne i nieoczywiste. Peder Mannerfelt zaprezentuje swoje groteskowe interpretacje muzyki klubowej, a Unknown Fate (Samuel Kerridge & Oake) stworzą dźwiękowy pejzaż rodem z postapokaliptycznego świata.
Nie zabraknie też eksperymentalnych setów b2b, które mogą stać się jednymi z najbardziej nieprzewidywalnych momentów festiwalu. Carrier i Forest Drive West zmiksują dekonstrukcyjne techno z dubowymi technikami produkcji, a Rrose nie tylko zaprezentuje swój solowy performance perkusyjny oparty na kompozycji Jamesa Tenneya, ale także połączy siły z Polygonią.
Od lat Electrum Up To Date kojarzony jest ze swoją miłością do ambientu, a tegoroczna edycja idzie jeszcze dalej. Po raz pierwszy w historii festiwalu i całej Europy na stadionie miejskim odbędzie się wielkie ambientowe wydarzenie – Pierwszy Stadion Ambientu. Na murawie Chorten Areny zabrzmi muzyka legendy glitchu i dronów Fennesza oraz hipnotyczne dźwięki Pejzaża, aliasu Bartosza Kruczyńskiego (Earth Trax). Ten krok pokazuje, że ambient nie jest jedynie dodatkiem do festiwalu, ale pełnoprawnym filarem jego programu.
Choć trzon line-upu to muzyka eksperymentalna i techno, organizatorzy nie zapominają o różnorodności. Scena electro będzie reprezentowana przez DMX Krew i CEM3340, natomiast podlaskie klimaty wniesie duet Sw@da i Niczos, którzy zdobyli ogólnopolską sławę po sukcesie w polskich eliminacjach do Eurowizji.
Festiwal to także platforma dla lokalnych artystów – w lineupie znajdzie się Siberialist, wywodzący się z białostockiego projektu New Hope, a na basowej scenie dojdzie do wyjątkowego collabu: Miły ATZ wystąpi z Slimzeem, legendą brytyjskiego grime’u.
Electrum Up To Date to nie tylko muzyka, ale również przestrzeń do refleksji. W ramach akcji “Don’t Worry Be Yourself” organizatorzy stawiają pytanie o to, jak radzimy sobie z emocjami w świecie presji i lęku. W tym roku podjęli temat “pudrowania” lęków codzienności i ukrywania prawdziwego ja. Działania festiwalowe obejmą międzypokoleniową inicjatywę “50+”, dzięki której osoby powyżej 50. roku życia będą mogły bezpłatnie uczestniczyć w wybranych wydarzeniach.
Pierwsze ogłoszenie programowe pokazuje, że Electrum Up To Date Festival 2025 utrzymuje swoją unikalną tożsamość – łączy artystów, którzy eksplorują granice muzyki elektronicznej, z refleksją nad współczesnym światem. Czekamy na kolejne nazwiska i więcej szczegółów dotyczących wyjątkowego programu festiwalu.
Choć karnety na cały festiwal już się wyprzedały, nadal można kupić bilety na pojedyncze wydarzenia. Więcej szczegółów na stronie festiwalu: www.uptodate.pl.
