Były gracz Manchesteru United wykonał festiwalowy set DJ-ski dla ponad 40 000 osób.
W ubiegłym tygodniu w Wielkiej Brytanii odbył się festiwal muzyki elektronicznej o nazwie Kendal Calling. Jednym z artystów obecnych w line-upie imprezy był Tim Burgess (wokalista alternatywnego zespołu rockowego The Charlatans), czyli legenda muzyczna z Manchesteru, który niedawno zdobył nagrodę Northern Music Award za swój wkład w scenę rockową. Artysta jednak na scenie nie pojawił się sam, a w asyście legendarnego piłkarza Gary’ego Neville’a.
Duet zaserwował publiczności set DJ-ski, który spotkał się z bardzo ciepłym przyjęciem. Muzyk i ośmiokrotny zwycięzca Premier League pierwszy pojawili się na scenie przy dźwiękach piłkarskiego hymnu New Order “World in Motion”, a następnie wraz z Timem zagrali setlistę wypełnioną hymnami britpopu i klasyków Northern, w tym „Not Nineteen Forever” Courteeners, „Come on Eileen” Dexys Midnight Runners i hit „Hey Boy Hey Girl” The Chemical Brothers. Sam Neville wystąpił pod pseudonimem DJ G-Dog.
49-letni Garry Neville zakończył karierę piłkarską w 2011 roku. Przez cały czas, kiedy był aktywnym zawodnikiem, reprezentował barwy Manchesteru United, z którym dwukrotnie wygrał Ligę Mistrzów oraz 12 razy zdobył mistrzostwo Anglii.